Próba oszustwa starszej osoby została udaremniona, a zdrowy rozsądek 83-latki pozwolił uniknąć straty oszczędności. Policjanci zatrzymali obywatela Słowacji przebywającego w Lubuskiem na „gościnnych występach”.
Wczoraj (9 lipca) około godziny 11.00 pracownica jednego z nowosolskich banków usłyszała od obsługiwanej klientki banku, 83-letniej nowosolanki, że kobieta obawia się, że padnie ofiarą oszustwa. Pracownica banku natychmiast wezwała policję.
Z relacji Nowosolanki wynikało, że w czasie, gdy wychodziła ze swojego domu podeszła do niej para nieznanych jej osób, kobieta i mężczyzna. Powiedzieli, że są Węgrami i potrzebują polskich pieniędzy na leczenie, a dysponują tylko dolarami i euro. Zapewniali, że transakcja będzie bardzo korzystna dla starszej pani, otrzyma w zamian 15 tys. dolarów.
Para była bardzo natrętna, nie pozwalała staruszce na przerwanie rozmowy. Kobieta i mężczyzna weszli z nią do mieszkania. Obca kobieta dała jej złotą bransoletkę, aby schowała ją w miejscu, gdzie przechowuje swoją biżuterię. Liczyła na to, że pozna miejsce w którym właścicielka przechowuje kosztowności. Nalegali, aby kobieta dała im swoje oszczędności.
Starsza pani obawiała się obcych ludzi, była sama w domu jednorodzinnym, więc powiedziała, że pieniądze ma w banku. Para była tak zdeterminowana, że swoim osobowym granatowym Suzuki Ignis, na słowackich numerach rejestracyjnych, podwiozła kobietę do banku.
Policjanci z Nowej Soli po zawiadomieniu pracownicy banku zatrzymali oczekującego przed bankiem 58-letniego obywatela Słowacji – narodowości romskiej, oraz drugiego 43-letniego towarzyszącego mu Słowaka.
58-letni Słowak został zatrzymany w ramach 48 godz. Jest podejrzewany o usiłowanie oszustwa, natomiast kobieta, która z nim była, prawdopodobnie żona, jest poszukiwana. Policjanci znają jej dane osobowe i rysopis.