Sprawa dotyczy zdarzenia do którego doszło 11 sierpnia br. na drodze polnej pomiędzy Laskami, a Przełazami. Tamtego dnia 11. latek za zgodą oskarżonego przewoził niesprawnym technicznie quadem młodszego kolegę – syna mężczyzny, któremu postawiono zarzuty. Podczas przejażdżki doszło do wypadku w którym zginął 4. letni chłopiec.
Oskarżony mężczyzna jako osoba zobowiązana do opieki nad synem, zezwolił nieletnim na jazdę niesprawnym technicznie quadem. W rezultacie tej decyzji i wypadku do jakiego doszło chwilę później syn oskarżonego poniósł śmierć.
Dochodzenie wykazało, że pojazd był w złym stanie technicznym – wadliwy układ hamulcowy oraz urządzenie rozruchowe.
Mężczyzna udostępnił pojazd 11. latkowi, prosząc go jednocześnie aby przewiózł także jego 4 letniego syna. Dzieci wyjechały na drogę gruntową i tam jeździły bez żadnego nadzoru ze strony osób dorosłych – oskarżony w tym czasie przebywał na ternie swojej posesji.
Po krótkiej jeździe czterokołowiec przewrócił się przygniatając 4 latka, który wypadł z pojazdu podczas wywrotki. Poszkodowany doznał poważnych obrażeń ciała i po bezskutecznej reanimacji w drodze do szpitala zmarł.
Oskarżonemu grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
(jcz)