Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie potrzebowali niespełna dwóch dni aby rozwikłać zagadkę związaną z kradzieżą pizzy. Ich praca przełożyła się na ustalenie i zatrzymanie do tej sprawy czterech młodych mężczyzn. Wszyscy już usłyszeli zarzuty. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
Sytuacja, choć nietypowa, rozegrała się w miniony weekend. W sobotę, 29 listopada, dostarczyciel pizzy udał się z zamówieniem do Karnina.
Tam przed północą pod jednym z lokali miała zgłosić się osoba, która zamówiła trzy pizze wartości ponad 60 złotych. Na dostarczyciela czekało już czterech młodych mężczyzn. Jeszcze wtedy nic nie wskazywało na to, że może dojść do jakiegokolwiek złamania prawa. Kaptury na głowach o tej porze roku i dnia, nie powinny specjalnie dziwić.
Kłopoty pracownika firmy zaczęły się przy próbie uzyskania należności. Mężczyźni stwierdzili, że jak odda pizzę, to „nic złego mu się nie stanie”. Przeczuwający kłopoty 29-latek wydał więc towar nie inkasując należnej zapłaty. Młodzi jednak nie poprzestali na pizzy. Zabrali jemu jeszcze torbę termiczną oraz pieniądze. Ponad 1000 złotych. Wartość strat oszacowano na blisko 2 tys. zł.
Gorzowscy kryminalni tuż po północy przyjęli od pokrzywdzonego zawiadomienie.
Po niepełna dwóch dniach czynności policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wlkp. okazały się wystarczające, aby dotrzeć do osób odpowiedzialnych za to zdarzenie.
1 grudnia po godzinie 15.00 sprawcy zostali zatrzymani. Młodym gorzowianom w wieku 17, 18 i 19 lat grozi do 5 lat więzienia. Czwart sprawca, 16-latek z powiatu gorzowskiego, odpowie za swoje czyny przed Sądem dla Nieletnich.
—
Inf. prasowa Policji, fot. Policja