Parlament Europejski nadaje program w Internecie – ale prawie nikt go nie ogląda. Rocznie około dziewięciu milionów euro kosztuje Parlament Europejski utrzymywanie internetowej stacji telewizyjnej EuroparlTV, która w 23 językach informuje o pracach deputowanych w Brukseli i Strasburgu.
To, czego brakuje, to widzowie: według doniesień agencji prasowej DPA, począwszy od inauguracji kanału we wrześniu 2008 roku, tylko 150 000 użytkowników skorzystało z tej oferty, która powstała w celu zwiększenia interaktywności między parlamentem, a obywatelami Unii Europejskiej. EuroparlTV oferuje cztery kanały. „Twój Parlament” prezentuje informacje dla obywateli, lobbystów, działaczy związkowych, przedstawicieli biznesu, naukowców, studentów, a także dla tych wszystkich, którzy zawodowo mają do czynienia z instytucjami unijnymi.
Z kolei kanał „Twój głos” uwzględnia w swoim programie propozycje widzów. „Młoda Europa” jest skierowana do ludzi młodych – uczniów, studentów, przyszłych wyborców. Natomiast na kanale „Parlament na żywo” przeprowadzane są transmisje z posiedzeń roboczych, konsultacji parlamentarnych komisji oraz comiesięcznych posiedzeń plenum parlamentu.
Kierownictwo stacji zamierza od lutego rozpocząć działania reklamowe.
