Wczoraj (12.05) ok. godz. 14:00 klient jednego z marketów w Międzyrzeczu znalazł anonim skierowany do dyrekcji sklepu. Z treści wynikało, że została porwana reklama przedstawiająca piłkarza naturalnej wielkości.
W zamian za jej zwrot porywacz domagał się okupu w postaci trzech piw. Aby skontaktować się z nim i ustalić sposób przekazania okupu porywacz podał swój numer telefonu komórkowego.
Kierownictwo sklepu poprosiło o pomoc Policję. Podając się za pana Krzysia, międzyrzecki policjant umówił spotkanie. Paweł J., 25-letni mieszkaniec Międzyrzecza stawił się następnego dnia z reklamą pod pachą w sklepie. Tam czekali już policjanci.
Porywacza zatrzymano do wyjaśnienia okoliczności zdarzenia. Wyjaśniając je tłumaczył, że zrobił to, bo chciał się napić piwa.
Do popełnienia kradzieży przyznał się mówiąc, że to był żart i jest mu teraz wstyd.
Sprawa kradzieży zostanie skierowana do Sądu Grodzkiego. Grozi za to kara grzywny, aresztu lub ograniczenia wolności.