Wczoraj na jednym z zielonogórskich osiedli troje młodych ludzi pobiło i skopało policjanta, który wracając po służbie zwrócił im uwagę. Wszyscy troje zostali zatrzymani. Odpowiedzą za rozbój.
Do zdarzenia doszło po godzinie 20.00. Wtedy to policjant ogniwa patrolowo-interwencyjnego wracając do domu po służbie zauważył na klatce schodowej dwóch młodych mężczyzn, którzy się kłócili. Zapytał czy może im pomóc, wtedy mężczyźni skierowali swoją agresję na policjanta. Funkcjonariusz poprosił, żeby się uspokoili i powiedział, że jest policjantem. Młodzi mężczyźni, gdy to usłyszeli rzucili się na policjanta, zepchnęli ze schodów, a następnie zaczęli kopać i zabrali mu telefon. Po chwili z jednego z mieszkań wyszła jeszcze młoda kobieta, która również zaczęła kopać pokrzywdzonego. Gdy agresorzy zorientowali się, że na klatce schodowej pojawili się sąsiedzi, zostawili pobitego policjanta i schowali się w jednym z mieszkań.
Po kilku minutach na miejsce przyjechał policyjny patrol. Policjanci zatrzymali wszystkich napastników. Okazało się, że to młodzi ludzie w wieku od 21 do 36 lat. Wszyscy byli pijani. 36-letnia kobieta i najbardziej agresywny z całej trójki 33-latek mieli ponad 2 promile alkoholu w organizmie, a 21-latek miał 1,5 promila. Wszyscy trafili do policyjnej izby zatrzymań. Odpowiedzą za rozbój. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę od 2 do nawet 12 lat. Policjanci wystąpią także z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie zatrzymanych.
—
Inf. prasowa, fot. Policja