Funkcjonariusze Straży Granicznej wspólnie z niemiecką policją i służbą ZOLL zatrzymali młodego Syryjczyka przewożącego busem nielegalnych migrantów. Mężczyzna wcześniej nie zatrzymał się do kontroli drogowej.
W ubiegłym tygodniu pogranicznicy z Tuplic wytypowali do kontroli drogowej samochód dostawczy poruszający się na polskich numerach rejestracyjnych. Podczas próby zatrzymania kierowca nie zastosował się do sygnałów wydawanych przez funkcjonariuszy, po czym z dużą prędkością ruszył w kierunku niemieckiej granicy.
Kierujący podczas ucieczki lekceważył przepisy ruchu drogowego stwarzając tym zagrożenie dla innych uczestników. Po przekroczeniu granicy w Olszynie, jadąc brawurowo niszczył infrastrukturę drogową. Po krótkim czasie do pościgu dołączyli funkcjonariusze niemieckiej policji i służby celno-skarbowej z Forst.
W okolicach Bademeusel (około dziesięciu kilometrów od polskiej granicy) dostawczak wypadł z utwardzonej drogi, zatrzymując się na poboczu. Sprawca po opuszczeniu pojazdu zbiegł do pobliskiego lasu. Po kilkuminutowej ucieczce został zatrzymany przez polskich funkcjonariuszy.
Podczas legitymowania okazało się, że nieodpowiedzialnym kierowcą jest 21-letni Syryjczyk, który w zamkniętej części ładunkowej ciężarówki przewoził 24 obywateli Syrii nieposiadających dokumentów tożsamości.
Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi niemiecka policja.
Opr. W. Roszczuk, fot. Nadodrzański OSG