Policjanci drogówki zatrzymali uprawnienia starszego mężczyzny, który potrącił na przejściu dla pieszych dwie osoby i odjechał z miejsca zdarzenia. Funkcjonariusze skierowali wniosek do sądu. Potrącone osoby nie doznały poważniejszych obrażeń.
Do oficera dyżurnego komendy miejskiej w Gorzowie zadzwonił wczoraj 16-latek. Przekazał, że około godz. 15.00 wraz z kolegą zostali potrąceni przez samochód na ul. Czartoryskiego.
Tuż przed przejściem dla pieszych, na prawym pasie, zatrzymał się kierowca autobusu, aby ustąpić pierwszeństwa nastolatkom. Koledzy weszli na jezdnię. Lewym pasem jechało audi, które w nich uderzyło. Na szczęście, 16-latkowie doznali tylko niegroźnych potłuczeń i otarć. Kierowca zlekceważył jednak całą sytuację i odjechał. W innej części miasta został zatrzymany przez policyjny patrol. Kierującym okazał 80-letni gorzowianin. Twierdził, że nie widział pieszych, ale przyznał się do potrącenia. Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy i skierowali wniosek do sądu. Z uwagi na niewielkie obrażenia nastolatków, zdarzenie zostało zakwalifikowane jako wykroczenie.
Pomimo tego, że przejście dla pieszych było oznakowane, kierowca nie zachował należytej ostrożności. Omijanie pojazdu, który zatrzymał się, aby ustąpić pierwszeństwa pieszym, jest wykroczeniem. Za złamanie tego przepisu grozi mandat w wysokości 500 zł i 10 punktów karnych.
—
Inf. prasowa Policji