Dwa promile alkoholu miała matka, która szła ulicą w Żarach z 11-miesięcznym synem na ręku.
W sobotni wieczór żarscy policjanci otrzymali zgłoszenie o zataczających się rodzicach, którzy idą ulicami miasta z malutkim dzieckiem.
Patrol policji potwierdził zgłoszenie. 27-letnia Alicja L. i jej 28-letni konkubin w wydychanym powietrzu mieli Dwa promile alkoholu.
W sobotni wieczór żarscy policjanci otrzymali zgłoszenie o zataczających się rodzicach, którzy idą ulicami miasta z malutkim dzieckiem.
Patrol policji potwierdził zgłoszenie. 27-letnia Alicja L. i jej 28-letni konkubin w wydychanym powietrzu mieli Dwa promile alkoholu.
Pijana „mamusia” ledwo trzymała się na nogach. W takim stanie na rękach trzymała swojego 11-miesięcznego zapłakanego synka pomimo tego, że miała wózek. Zamiast dziecka przewoziła nim półlitrową butelkę wódki .
Nietrzeźwą matkę i jej konkubina zatrzymano do wytrzeźwienia i wyjaśnienia. Dziecko zostało oddane pod opiekę dziadka.