Od pięciu do ośmiu tysięcy euro płacili obywatele Syrii, Iranu i Iraku, których międzynarodowy gang przerzucał szlakiem bałkańskim do Niemiec. Wśród 10-osobowej grupy przestępczej jest Polak oraz obywatele Turcji i Bułgarii. Czterech mężczyzn zatrzymano w Łęknicy i Zielonej Górze.
170 cudzoziemców i 10 osób trudniących się organizowaniem nielegalnego przerzutu obywateli Iraku, Iranu i Syrii z Turcji do Niemiec zatrzymali funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału SG z Placówki Straży Granicznej w Tuplicach wspólnie ze służbami z Niemiec, Czech, Słowacji oraz Austrii. 26 marca na terenie województwa lubuskiego zatrzymano czterech członków międzynarodowego gangu. Dwóch z nich to Bułgarzy, kolejni dwaj są obywatelami Turcji.
Członkowie grupy przestępczej przemycali obywateli Iraku, Iranu i Syrii tak zwanym szlakiem bałkańskim z Turcji przez Bułgarię, Rumunię, Węgry, Słowację, Czechy lub Polskę do Niemiec.
– Cudzoziemcy do Turcji przedostawali się drogą morską, a następnie w samochodach ciężarowych zorganizowanym transportem do Niemiec. Za przerzut płacili od pięciu do ośmiu tysięcy euro. Ustalono, że grupa podczas swojej działalności mogła zorganizować przerzut nawet kilkuset osób – informuje kpt. Rafał Potocki, rzecznik prasowy Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Lubuski wątek tej sprawy rozpoczął się we wrześniu ubiegłego roku. Wówczas 40 cudzoziemców nielegalnie przekroczyło w Łęknicy granicę do Niemiec. Do Polski przyjechali w tureckiej ciężarówce. Śledczy pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Żarach ustalili, że przerzut został zorganizowany przez mieszkających w Zielonej Górze, Łęknicy oraz Bad Muskau obywateli Bułgarii oraz współpracującego z nimi obywatela Polski. Szybko okazało się, że chodzi o międzynarodową i zorganizowaną grupę przestępczą. Czynności służb koordynowała agencja Europol. Teraz zatrzymanym grozi kara do ośmiu lat pozbawienia wolności. Sąd w Żarach zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące.
Opr. A. Jóźwicka, fot. nosg