Kandydat na Prezydenta RP z ramienia Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Duda odwiedził kilka miejscowości województwa lubuskiego.
Wizyta w woj. lubuskim trwała dwa dni. A. Duda odwiedził m. in. Gorzów Wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin, Sulechów, Zieloną Górę i Nową Sól.
W swoich wystąpieniach kandydat na prezydenta nawiązał do aktualnej sytuacji politycznej w kraju. Poruszył tematy umów śmieciowych, emigracji młodych Polaków, podwyższonego wieku emerytalnego. A. Duda mówił również o roli prezydenta, który powinien brać czynny udział w rządzeniu krajem, a nie stać z boku i obserwować. Kandydat podkreślił, że pragnie być prezydentem nie tylko elektoratu PiS, ale prezydentem wszystkich Polaków.
– W czasie kampanii wyborczej Bronisław Komorowski, a potem w wyborach parlamentarnych w 2011 r. jego kolega partyjny Donald Tusk mówili, że nie są zwolennikami tego rozwiązania. Donald Tusk mówił wprost, że podwyższenia wieku emerytalnego nie będzie. Po czym zaraz po wyborach podwyższenia wieku emerytalnego zrealizowali. Wtedy prezydent, mając na uwadze swój społeczny mandat, powinien powiedzieć „nie” z uwagi na to, że inne były obietnice składane w kampanii wyborczej – mówił o podwyższeniu wieku emerytalnego do 67 roku życia A. Duda.
Obecni na wiecach mieszkańcy przemówienia przyjęli z wielkim entuzjazmem.
—
Opr. Daria Skowronek, fot. Ewa Wójcik