We wsi Karczówka w powiecie żagańskim trwają działania z udziałem śledczych i prokuratora.
Po zakończeniu pracy przez ratowników Straży Pożarnej potwierdzone zostało, że w wyniku zdarzenia z dzisiejszego poranka śmierć poniosło 7 osób, a o życie jednej kobiety nadal walczą lekarze.
Policyjni psychologowie są na miejscu i robią wszystko, by nieść wsparcie pozostałym członkom rodziny.
W czwartek, przed godziną 10, oficer dyżurny Policji w Żaganiu otrzymał zawiadomienie o wypadku w miejscowości Karczówka. Wstępne ustalenia wskazują, że do tragicznej w skutkach sytuacji doszło podczas opróżniania znacznych rozmiarów szamba.
Zbiornik o wymiarach 10 na 5 na 3 metry usytuowany był opodal zabudowań gospodarczych. Podczas prac prawdopodobnie jeden z mężczyzn dostał się do środka. Gdy zaczął wzywać pomoc, na ratunek ruszyły pozostałe osoby.
Wstępne ustalenia pozwalają potwierdzić, że na skutek wypadku ucierpiało 5 osób z rodziny (4 poniosły smierć a 1 została przewieziona do szpitala). Zginąło też dwóch pracowników zatrudnionych w gospodarstwie i młody chłopak, który również był świadkiem opisanej sytuacji.
Wszystko wskazuje, że zadziałał tak zwany efekt domina – kolejne osoby usiłowały nieść pomoc i traciły przytomność. Przyczyny śmierci ofiar wypadku znane będą po przeprowadzeniu sekcji zwłok, faktem jest jednak, że kiedy Straż Pożarna zbadała zawartość gazów w zbiorniku, większość z nich stanowiły śmiertelnie szkodliwe substancje.
Na miejscu są przedstawiciele władz gminy i samorządu. Ulgę i wsparcie w cierpieniu pozostałym członkom rodziny i bliskim ofiar stara się nieś policyjny psycholog. Śledztwo prokuratorskie, którego początkiem były oględziny miejsca tragedii, da niebawem odpowiedź, jak przebiegały wydarzenia i w jaki sposób doszło do śmierci siedmiorga osób.
—
Inf. prasowa Policji
{fcomment}